Oddział Ginekologii i Położnictwa St. Veit
365 ŚWIADECTW POWOŁANIA |
||
|
|
|
Współpracownik |
Austria |
Oddział Ginekologii i Położnictwa St. Veit |
Na początku jednego z moich ostatnich weekendowych dyżurów, na oddziale ginekologii i położnictwa w szpitalu Bonifratrów St. Veit/Glan, nocna zmiana poinformowała mnie, że w nocy, pewna kobieta, będąca uciekinierką z Azji, bez komplikacji urodziła dziecko.
Kobieta nie mówiła ani po niemiecku, ani po angielsku. Ponadto, komunikacja werbalna była praktycznie niemożliwa, dlatego że nikt w szpitalu nie mówił w języku tej kobiety. Położna, której zlecono opiekę nad kobietą, towarzyszyła jej i opiekowała się nią, używając jedynego narzędzia, jakim była empatia i wrażliwość.
W ciągu dnia, odpowiedzialny z ośrodka dla uchodźców, gdzie przebywała rodzina kobiety, przyprowadził do szpitala ojca i dwie pozostałe córki, jedna trzyletnia i druga pięcioletnia. Niesamowita była radość ojca, gdy okazało się, że matka i dziecko mają się dobrze. Dziewczynki, natomiast, były bardzo ciekawe, aby zobaczyć nowonarodzone dziecko.
Mąż kobiety mówił po angielsku i w końcu można było komunikować się werbalnie. W związku z tym mogliśmy wyjaśnić wszystkie sprawy związane z porodem i pobytem w szpitalu.
Po wyjaśnieniu wszystkich kwestii, zajęliśmy się organizowaniem dla rodziny miejsca, w którym mogliby godnie przyjąć i powitać nowego członka rodziny. W tym celu, cały zespół (tzn. stażystka oddziału położnictwa, położna i pracownik opieki społecznej) zaangażował się, by zorganizować rodzinie napoje, słodycze i zabawki. Natychmiast można było wyczuć ulgę i radość, jakiej doświadczała rodzina, przyjęta w ten sposób Przyjemnie było otrzymać od nich podziękowania i przekazać je całemu zespołowi oddziału.