Carlos Sandoval
365 ŚWIADECTW POWOŁANIA | ||
|
|
|
Wspņłpracownik |
Sudamerica Septentrional |
Carlos Sandoval |
Jestem krawcem, z bonifratrami współpracuję od ponad 35 lat. Do szpitala św. Jana Bożego trafiłem jako pacjent, kiedy miałem 8 lat. Będąc w szpitalu zakochałem się w innej pacjentce, którą później poślubiłem. Kiedy się zakochałem, miałem problemy z siostrą odpowiedzialną za salę dziewcząt, która zabroniła mi tam przychodzić, więc nie mogłem spotykać się z ukochaną. Wtedy wymyśliłem sposób. Poprosiłem o pomoc brata Simóna Lįzaro i brata Fermina. Czekaliśmy, aż wieczorem siostra wróci do swojego klasztoru. Wtedy bracia pozwalali mi wchodzić na oddział dla dziewcząt i mogliśmy się potajemnie na chwilę zobaczyć. W dniu naszego ślubu, który odbył się w szpitalu, siostra, która tak się sprzeciwiała naszym spotkaniom, siedziała w pierwszej ławce. Teraz mamy dwoje dzieci. Pamiętam, że kiedy byłem dzieckiem, bracia przebierali się za Trzech Króli i rozdawali w salach zabawki. Traktuję szpital św. Jana Bożego jak mój drugi dom. Bracia są dla mnie jak rodzina, byli mi bliscy od moich najmłodszych lat.