Elena Durón De Larios
365 ŚWIADECTW POWOŁANIA |
||
|
|
|
Wolontariusz |
Honduras |
Elena Durón De Larios |
Pan powołał mnie, żebym została wolontariuszką w dziele św. Jana Bożego w 2000 roku, kiedy to bracia zaczęli prowadzić swoją misję w naszym mieście, czyli w San Pedro Sula. Od tamtego momentu razem z innymi wolontariuszkami zaczęłyśmy starać się o teren, na którym później został zbudowany dom dla wspólnoty i budynki naszego dzieła.
Charyzmat św. Jana Bożego przekazywany był nam stopniowo tak, że każdego dnia coraz bardziej kochaliśmy naszą pracę w ośrodku, opiekując się pacjentami i współpracując z braćmi we wszystkim, co pozwoliłoby na bardziej ludzkie traktowanie podopiecznych oraz obdarzenie ich należytym szacunkiem.
Moje powołanie doprowadziło mnie do przystąpienia do grupy Przyjaciółek św. Jana Bożego. Przez różne działania staramy się uzyskać środki i pomoc, żeby ośrodek nadal działał i pomagał coraz większej liczbie pacjentów. Czasem czuję się bardzo zmęczona, ale zmęczenie znika, kiedy widzę, że pacjenci otrzymują należyte wsparcie, nie tylko dobrej jakości opiekę, ale także dużo ciepła i serdeczności. Nie myślę o zmęczeniu, kiedy widzę ich przyjazne i wdzięczne spojrzenia. Często trudno im uwierzyć, że nasze dzieło, to tylko ośrodek pomocy, ponieważ pacjenci otrzymują tu doskonałą opiekę. Tutaj mogą oni znacząco poprawić jakość swojego życia.
Dziękuję Bogu za powołanie do szpitalnictwa. Ten charyzmat łączy nas, jako ludzi i jako chrześcijan, jest wezwaniem do budowania bardziej ludzkiego świata.